Zabawa w zasadzie powinna być rozgrywana przez cały obóz. Na początku harcerze losują sobie osobę do pary. Tożsamość wylosowanej osoby musi być tajemnicą. Przez kolejne dni obozu jesteśmy dla tej osoby sekretnym przyjacielem, dla którego codziennie powinniśmy zrobić coś miłego, np. zaścielić kanadyjkę, kiedy wyjdzie na chwilkę poza obóz, czy zrobić jej bukiecik z polnych kwiatków i zostawić na poduszce, albo w miejsce bukieciku położyć cukierka. Ważne, aby ta osoba nie dowiedziała się, kto jest jej przyjacielem. Ujawnienia tego, kto był czyim sekretnym przyjacielem następuje dopiero na ognisku jałowcowym.
Ważne, i to jest rola kadry, aby uczestnicy nie wzięli tego zbyt na serio i np. nie kupowali sobie jakiś drogich prezentów. Sekretny przyjaciel powinien wyświadczać drobne przysługi lub ewentualnie wręczać jakieś skromne podarunki własnoręcznie przygotowane, nic ponadto!